Bushmule – model RC

Ponieważ początki ojcostwa nie sprzyjają dużej ilości wolnego czasu trzeba było zwrócić się w kierunku modeli typu PnF. Zawsze chciałem mieć model dwusilnikowy więc wybór padł na model Bushmule firmy Avios.

Zamiast Inboxa – opis i modyfikacje

Model swoją sylwetką przypomina trochę małe samoloty komunikacyjne (np. DH Twin Otter). Wyposażony jest w wklęsło-wypukły profil, drzwi towarowe (otwierane w locie) w tyle kadłuba (możliwość zrzutu np. spadochroniarzy lub cukierków), narty oraz opcjonalne (do dokupienia osobno) pływaki. Do kompletu uniwersalnego samolotu model posiada jeszcze klapy. Model przychodzi gotowy wyposażony w serwa i wymaga jedynie włożenia własnego odbiornika i akumulatora. Ja jednak mimo wszystko zdecydowałem się nieco go ulepszyć. Na pierwszy ogień poszły stery – zostały odcięte i wklejone ponownie na zawiasy kołkowe. Lotki dodatkowo usztywniłem cienkimi prętami węglowymi. Kolejną modyfikacją było zasilanie. Oba regulatory połączyłem za pomocą płytki wyposażonej w diodę schottkyego umożliwiając naprzemienne zasilania z obu BECy z regulatorów silnika. Oprócz tego płytka pełni rolę Y kabla do zrównoleglonych serw. Model fabrycznie wyposażony jest w pseudo oświetlenie pozycyjne i reflektory do lądowania. Postanowiłem poprawić aby było bardziej zgodne z prawdziwym lotnictwem. W tym celu posłużyłem się modułem z pfrmc.eu. Wbudowane LEDy zastąpiłem takimi dużej mocy. Ostatnią zmianą było zastąpienie oryginalnych dużych kół podwozia mniejszymi. Ponieważ model również ma latać z wody na pływakach zdecydowałem się na podłączenie silników na dwóch osobnych kanałach i zmiksowanie ich ze sterem kierunku. Aby osiągnąć ten efekt potrzeba trzech programowalnych mikserów w naszym radiu:

• miksujemy kanał drugiego silnika (u mnie jest to kanał nr 5)  z kanałem pierwszego (w Futabie jest to kanał nr 3)
  
• miksujemy kanał silnika lewego że sterem kierunku (warto przypisać włącznik aby móc aktywować działanie miksera) należy pamiętać o ustawieniu offsetu aby silnik załączał się dopiero po wychyleniu steru w prawo
  
• robimy to samo z prawym silnikiem

Pierwsze loty

Do lotu zdecydowałem się na akumulator 4s o pojemności 3000mAh. Pierwszy lot odbył się przy starcie z ręki. Z ustawieniami wychyleń i środka ciężkości zgodnymi z instrukcją. Model ma bardzo duży nadmiar ciągu i pięknie nabiera wysokości. W locie jest bardzo posłuszny i przewidywalny aczkolwiek z racji układu górnopłata wymaga używania steru kierunku w zakrętach. Można oczywiście skorzystać z miksera w swoim radiu i sterowanie będzie wygodniejsze. W pierwszym locie okazało się że jeden z akumulatorów jest wadliwy – miał mniejszą pojemność. Po ok 5 minutach regulatory zaczęły redukować obroty. Niestety jak to bywa z dalekowschodnimi wynalazkami robiły to niestety niesymetrycznie. Nie wystarczyło mi sterów aby skompensować to zjawisko (zamiast od razu lądować to próbowałem opanować model) i pierwszy lot zakończył się korkociągiem w ziemi. Na szczęście straty nie były duże – pęknięty dziób i duma pilota.
Kolejne loty odbyły się już bez przygód ze startem z trawy i lądowaniem na kołach. Przy lekko wychylonych klapach do startu i pełnej mocy (dzięki przeciwnie obracającym się śmigłom model nie wymaga „nogi” przy starcie) rozbieg na trawie wynosi 3-4m. Przy spokojnym rekreacyjnym lataniu czas lotu dochodził nawet do 10 minut. Model pięknie reaguje na wychylone klapy i można nim dosyć stromo podchodzić do lądowania.

Następnie przyszedł czas na loty w wersji hydro. Zdecydowałem się zrezygnować całkowicie że steru wodnego. Rzeczywiście różnicowość ciągu znacznie ułatwia manewrowanie na wodzie. Zrobienie zakrętu (czy raczej zwrotu) w miejscu jest wygodne i widowiskowe. Niestety przy rozpędzaniu modelu, zwłaszcza z lekko skośnym wiatrem samolot ma tendencję do losowego meandrowania. Stwierdziłem, że jednak zamontuje z powrotem ster wodny. Ponieważ nie miałem pod ręką wolnego serwa dodałem ster zablokowany na stałe. Był to strzał w dziesiątkę bo model przy rozbiegu pięknie trzyma kierunek a wszelkie odchyłki w zupełności można skorygować zwykłym „powietrznym” sterem kierunku. Przy lotach z pływakami zauważalnie skraca się czas lotu, wiadomo większa masa i opór powietrza, więc akumulatora wystarcza na ok 5 minut. Zwłaszcza jeśli w okolicy rosną wysokie drzewa i po niskim przelocie trzeba znów nabrać wysokości aby wykonać zakręt nad lasem.

Podsumowanie

Pomimo, że nie zdążyłem jeszcze przetestować modelu bardziej wszechstronnie już mi się bardzo podoba. Nie jest to może odpowiedni obiekt na pierwszy samolot RC, aczkolwiek nadaje się do nauki latania pod nadzorem bardziej doświadczonego instruktora. Duża dostępność części zamiennych, małe gabaryty po rozmontowaniu oraz możliwość operowania zarówno na klasycznym podwoziu jak i pływakach oraz nartach sprawia, że ten samolot może być wdzięcznym kompanem wakacyjnych wyjazdów i lotów na małych lotniskach. W moim odczuciu model ma duży udźwigu i spokojnie można pokusić się o wyposażenie go w większy akumulator (np o pojemności 5000mAh) co umożliwi znacznie dłuższe loty.